Ogłoszono, że pracownik stacji kolejowej w Londynie, stolicy Anglii, zmarł po zarażeniu się Covid-19 w wyniku krzyczenia przez pasażera „Mam korona wirusa” oraz plucia i kaszlu na niego.
Według tureckich wiadomości BBC; Z oświadczenia Związku Transportu TSSA wynika, że w marcu na stacji kolejowej Victoria zaatakowano 47-letnią Belly Mujingę, która cierpiała na chorobę układu oddechowego, a kilka dni później została zabrana do szpitala i podłączona do respiratora.
Sprzedawca biletów Mujinga, który miał 11-letniego syna, został uznany za zmarłego 14 kwietnia, 5 dni po ataku. W oświadczeniu podano, że Mujnga został pochowany 29 kwietnia podczas ceremonii pogrzebowej, w której mogło uczestniczyć 10 osób.
Brytyjskie gazety napisały, że Belly Mujinga został zaatakowany razem z kolegą i że ta osoba również zaraziła się tą chorobą.
Londyńska policja poinformowała, że wszczęto śledztwo w sprawie zdarzenia.
Bądź pierwszy i skomentuj