Pytanie o tramwaj z Doğan do Kocaoğlu

Pytanie dotyczące tramwaju z Doğan do Kocaoğlu: Zastępca przewodniczącego grupy partyjnej AK w gminie metropolitalnej İzmir ocenił ostatnią zmianę trasy w projekcie tramwajowym. Zwracając się do Aziza Kocaoğlu w sprawie przystanku tramwajowego Alaybey, który został odwołany zeszłego lata, Doğan powiedział: „Czy to twoja ostateczna decyzja? spytał.

Bilal Doğan, wiceprzewodniczący Grupy Partii AK w Radzie Metropolitalnej, po raz kolejny zareagował na projekty tramwajowe, które trwają w dwóch różnych punktach miasta i są przedmiotem intensywnych skarg ze strony handlowców i mieszkańców. Stwierdzając, że inwestycja w wysokości 390 milionów lirów została postawiona jako fakt dokonany, Doğan z partii AK powiedział: „Mieszkańcy Izmiru karzą bezmyślną postawę burmistrza gminy miejskiej Izmiru Aziza Kocaoğlu i miejskich biurokratów”.
NIE LUBIĘ METRA!

Karşıyaka Przypominając, że biurokraci nie polegali na projektach tramwajowych Konak i Konak oraz że następowały kolejne zmiany kierowników w odpowiednich jednostkach gminy, Doğan powiedział: „Ta scena była również wskaźnikiem niezdolności gminy do wykonania tej pracy . Gmina Metropolitalna, która jak gdyby uciekając przed pożarem ruszyła z budową tramwaju, zapomniała o uzgodnieniach infrastrukturalnych projektu, co doprowadziło do nowego chaosu. Projekt tramwajowy, który jest przedmiotem wielu skarg, postępuje kiepsko, z takimi scenami, jak codziennie zamykane dla ruchu nowe ulice, zmieniające się przebiegi dróg, korki, drzewa, które nagle zostały wyrwane z korzeniami jednej nocy, gehenna naszych sklepikarzy i mieszkańców którzy zamknęli okiennice. Niestety, ten projekt jest na najlepszej drodze, by stać się katastrofą metra, która zakończyła się po 11 latach. Miejmy nadzieję, że to samo rozczarowanie się nie powtórzy. Jesteśmy bardzo ciekawi, jak będą obsługiwać linię tramwajową przy takim pojmowaniu komunalizmu, który nawet nie potrafi jej porządnie zbudować?” powiedział.
CZY TO TWOJA OSTATNIA DECYZJA?

Karşıyaka Stwierdzając, że byli zaskoczeni ostatnią decyzją rewizyjną w sprawie linii tramwajowej i ostatnimi wydarzeniami w prasie, Doğan zwrócił się do burmistrza metropolii Aziza Kocaoğlu w następujący sposób: „Administracja gminy, która prawie wyśmiała 4 miliony mieszkańców Izmiru, zawróciła tramwaj w planszę puzzli. W miesiącach letnich tramwaj Konak został po raz pierwszy zabrany z ulicy Mithatpaşa do bulwaru Mustafa Kemal Sahil. Pomimo wszystkich reakcji ze smutkiem obserwujemy, że zielona tekstura linii brzegowej została zniszczona po tej rewizji. Jakby tego było mało Karşıyaka Wybierając port promowy jako ostatni przystanek na linii, pan Kocaoğlu odwołał stację Alaybey. Jego łączna długość została zmniejszona do 8,7 km, a liczba przystanków do 14. Karşıyaka Kocaoğlu, który w tramwaju zrobił wsteczny bieg, postanowił ponownie przedłużyć linię do Alaybey. Firma Kocaoğlu dokonała łącznie 7 zmian w ramach tej rewizji w tramwaju, którego budowę rozpoczęto półtora roku po przetargu. W imieniu mieszkańców Izmiru pragniemy zwrócić się do Państwa z konkretną prośbą. Czy to twoja ostateczna decyzja? A może ponownie użyjesz swojej dzikiej karty? Dlaczego odwołałeś, dlaczego znowu zmieniłeś zdanie? Zamieniłeś setki milionów projektów lirowych w dziecinną zabawę. Podejmij decyzję już teraz. Nie pozwólcie, aby mieszkańcy Izmiru ponieśli konsekwencje tego niechlujnego projektu, który został przygotowany przy biurku, pozbawiony wizji i przewidywania”.
PODEJŚCIE „JA TO ZROBIŁEM I STAŁO SIĘ” TO USZKODZENIA IZMIR

Bilal Doğan, który powiedział, że w oświadczeniach składanych w imieniu partii AK w ostatnich miesiącach obywatele często zgłaszali tramwajowe skargi na wycinanie drzew na parkingu i trasie, powiedział: „Niestety istnieje podejście zarządcze który przymyka oko na wszystkie stawiane nam żądania i ignoruje opinię publiczną. Karşıyaka Burmistrz gminy metropolitalnej Izmiru Aziz Kocaoğlu, który w tramwaju i tramwaju Konak rozpoczął walkę z mieszkańcami miasta, izbami zawodowymi, organizacjami pozarządowymi i czytał to, co wie, pomimo całej krytyki, stał się ofiarą naszego miasta i naszych obywateli. Ten ważny projekt, który ożywi transport w Izmirze, postępuje tak, jak myślał, który zarządza miastem, mówiąc: „Zrobiłem to” i wykazując się imponującym zrozumieniem. Właściwie podsumowaniem tej tramwajowej tortury było stwierdzenie Izby Architektów, że nie zostały one uwzględnione w projekcie. Co to za partycypacyjne podejście do zarządzania? Co to za demokracja lokalna? Pan Kocaoğlu zarządza tym miastem w sposób jednoosobowy. Najważniejszym tego dowodem jest tramwaj. Pytamy go, czy spełnisz życzenia ludzi? A może będzie cokolwiek powiesz? Co zrobiłeś dla tego projektu poza kilkoma tzw. pokazowymi spotkaniami z publicznością? Jak rozwiążecie problemy z parkowaniem i innymi problemami z infrastrukturą?” podsumował sytuację własnymi słowami.

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*