Syndrom poniedziałkowy w Batıkent-Red Crescent

Syndrom poniedziałkowy w metrze Batıkent-Kızılay: Prace, które potrwają 2 miesiące między Batıkent-Kızılay w celu połączenia metra Keçiören, spowodowały, że mieszkańcy Başkent doświadczyli „syndromu poniedziałkowego” w pierwszy roboczy dzień tygodnia. Powszechnym komentarzem mieszkańców jadących i przyjeżdżających na przesiadkę między stacjami Akköprü i AKM była „strata czasu”.

Wniosek o przeniesienie, który rozpoczął się w sobotę w związku z pracami połączeniowymi Keçiören, które potrwają 2 miesiące na linii metra Batıkent-Kızılay przez Ministerstwo Transportu, Gospodarki Morskiej i Komunikacji, zamienił się w „syndrom poniedziałkowy” dla mieszkańców Ankary w pierwszy roboczy dzień tygodnia. Pasażerowie przyjeżdżający metrem z kierunku Sincan i Batıkent wysiedli na Akköprü i zostali przewiezieni autobusami na następną stację AKM. Choć zaobserwowano, że w weekendy na stacjach Akköprü i AKM jeszcze bardziej wzrosło natężenie ruchu, wiele osób zareagowało na tę sytuację stwierdzeniem, że spóźniają się do pracy. Widać było, że wiele osób, które jeszcze nie znają rozporządzenia, ze zdziwieniem podążyło za wskazówkami urzędników. Podczas gdy funkcjonariusze EGO informowali obywateli na stacjach i na trasie przesiadkowej, patrole policji, które zwiększyły środki bezpieczeństwa, pilnowały trasy. W związku z wnioskiem o przeniesienie, funkcjonariusze na przejściu podziemnym węzła Akköprü ręcznie sterowali sygnalizacją świetlną, umożliwiając pasażerom przejście. Ruch pieszy generowany przez aplikację miał również wpływ na ruch samochodowy. Częstym komentarzem pasażerów transferowych była „strata czasu”.

ZMNIEJSZONO Z 6 DO 3

Duża liczba autobusów i ich częste kursy zapewniały pasażerom wygodę. Pasażerowie jadący z metra Batıkent nagle spiętrzyli się na stacji Akköprü, która ma niewielką liczbę schodów, a ci, którzy chcieli się wydostać i ci, którzy chcieli zejść na stację, mieli trudności. Przesiadki w metrze Batıkent, które obsługuje 6 wagonów, do metra Koru, które mieści się w trzech wagonach w AKM, również spowodowały tłok na stacji AKM. Ochrona próbowała znaleźć rozwiązanie, kierując pasażerów do innych wagonów.

TERAZ JEDZĘ SWOIM SAMOCHODEM

Stwierdzając, że wsiadał z Batıkentu, Kemal E. skarżył się, że spóźnił się do pracy w drodze z AKM do Kızılay i powiedział: „Kiedyś codziennie jechałem z Batıkentu do Kızılay w pół godziny, dzisiaj minęła godzina i wciąż jestem w drodze. To nic innego jak strata czasu. Byłoby lepiej, gdyby zrobili to w sposób, który najmniej dotknie obywatela. Wsiadłem z Batıkentu i doświadczyłem tego.Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której ktoś wsiada z Eryaman. Myślę, że bardziej logiczne byłoby teraz pojechać moim samochodem” - powiedział.

NASZA JEDYNA ALTERNATYWNA METRO

Stwierdzając, że do Çayyolu pojechała z Demetevler ze względu na swoją pracę, Burcu Şahin powiedziała: „Kiedy wybrałam się na zakupy w weekend, nie było to zaskoczeniem, ponieważ widziałam intensywność. Oddalenie transferu to strata czasu. Wiele osób takich jak ja musi to znosić, ponieważ moją jedyną alternatywą, aby dostać się z Demetevler do Çayyolu, jest metro. Nie mam prywatnego samochodu i nie stać mnie na taksówkę. Po wysiadaniu wsiadam do autobusu obwodnicy, co jest kolejną torturą. Mam nadzieję, że skończy się to za 2 miesiące, jak powiedziałem. Niech Allah pomoże tym, którzy nie mają alternatywy”.

JAZDA AUTOBUSEM BEZPOŚREDNIO DO KIZILAY

Argumentując, że wniosek o przeniesienie w Akköprü spowoduje wzrost ruchu samochodowego, Seyfettin Oğuz użył następujących stwierdzeń: „Uważam, że usuwanie linii autobusowych i robienie obwodnicy do metra, zanim metro zacznie w pełni funkcjonować, jest niewłaściwe. Dojazd do Kızılay wchodząc tutaj jest osobną męką dla osób starszych i chorych. Skoro wożą nas autobusami, to zamiast wysiadać na AKM, powinni jechać do Kızılay. Dzięki tej aplikacji każdy będzie w drodze swoim osobistym samochodem. Wpływ transportu jest wieloaspektowy. Z niecierpliwością czekamy na jego zakończenie”.

NARODZIŁ SIĘ DZIEŃ MOBILNY

Intensywność, jakiej doświadczyli, najbardziej ucieszyła handlarzy sprzedających wodę i bułeczki w miejscu, w którym znajdują się autobusy przesiadkowe. Handlarz, który stwierdził, że przybył w te okolice we wczesnych godzinach porannych, powiedział: „Najbardziej uszczęśliwił mnie tłum”.

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*