Męczennicy dworca kolejowego Mamure upamiętniają modlitwy

Modlitwą uczczono męczenników stacji kolejowej Mamure: Na stacji kolejowej Mamure odbył się tradycyjny program „Spacer do męczenników Osmaniye”, zorganizowany przez organizacje pozarządowe z okazji 94. rocznicy wyzwolenia Osmaniye spod okupacji wroga. Dla tych, którzy chcieli wziąć udział w wydarzeniu odbywającym się na stacji Mamure, oddalonej o 15 kilometrów od Osmaniye, zorganizowano specjalnie przygotowany pociąg ze stacji Osmaniye.
Gubernator Kerem Al, burmistrz Kadir Kara, główny prokurator Ali İrfan Yılmaz, rektor Uniwersytetu Osmaniye Korkut Ata prof. Dr. Orhan Büyükalaca, Komendant Wojewódzki Policji Nurettin Gökduman, Regionalni Dyrektorzy Instytucji i Organizacji Publicznych, przedstawiciele partii politycznych, przedstawiciele stowarzyszeń męczenników i weteranów przybyli pociągiem na dworzec Mamure.
Uroczystość na dworcu Mamure rozpoczęła się minutą ciszy i odczytaniem naszego hymnu narodowego. Po recytacji Świętego Koranu Mufti Prowincjalny Ramazan Çortul odczytał modlitwę za dusze naszych męczenników.
Po ceremonii prezes tureckiego oddziału Czerwonego Półksiężyca w Osmaniye İsmet İpek w imieniu organizacji pozarządowych wygłosił przemówienie, w którym przedstawił znaczenie i wagę tego dnia. Opisując walkę w Osmaniye podczas okupacji i naszych bohaterów walki narodowej, İsmet İpek z miłosierdziem, wdzięcznością i wdzięcznością uczcił pamięć naszych męczenników. İsmet İpek, chcąc ocalić stację Mamure, przybył do Domuzludağı 17 listopada 1920 r. ze swoim oddziałem składającym się z gangów Saim Bey, Osmaniye, Kadirli i Kozan i czuwał nad Mamure. Pluton Saima Beya, który chciał zaatakować francuskich żołnierzy podczas ich szkolenia, zbliżył się do stacji przez sosny, ale zrezygnował z nalotu, gdy „nie mogli znaleźć wystarczającego zasięgu pocisków, aby otworzyć ogień”. Noc spędzili w ruiny, które ludność nazywała Szpitalem Niemieckim. Saim Bey, który ruszył o świcie rankiem 18 listopada 1920 r., podszedł na odległość 50 metrów od starej centrali telefonicznej, którą ludzie nazywali „Tek Konak”, i wydał rozkaz ataku. W pewnym momencie Saim Bey przestał strzelać i zawołał po arabsku, aby przyciągnąć na swoją stronę algierskich muzułmanów z francuskiej kwatery głównej; Ene muzułmanin, Ente muzułmanin! (Jestem muzułmaninem, ty też jesteś muzułmaninem!) W chaosie, który nastąpił po odpowiedzi „Alhamdulillah”, całe miejsce pogrążyło się w bałaganie, „jakby eksplodował piekielny kocioł” wraz z bombami zrzuconymi jedna po drugiej z budynku stacji inny. Wielu rannych i 15 męczenników zginęło. Saim Bey jest kontuzjowany. Saim Bey jest zły, myśląc, że jego przyjaciel Recep, który chce go potrzymać, jest wrogiem. „Precz, łajdaku! Myślałeś, że przejmiesz mnie tylko dlatego, że byłem kontuzjowany? Saim Bey, którego przywieziono do Kozania na noszach z drzew, został pochowany na Cmentarzu Kozańskim.Z miłosierdziem wspominamy czcigodnego męczennika Saima Beya i naszych męczenników.” powiedział.
W ostatniej części ceremonii gubernator Kerem Al i członkowie protokołu zostawili na pomniku goździki z imionami naszych męczenników i odczytali modlitwy za dusze naszych męczenników. W swoim przemówieniu gubernator Kerem Al powiedział: „Upamiętniamy naszych męczenników z miłosierdziem, wdzięcznością i wdzięcznością, mając nadzieję, że te ceremonie, podczas których upamiętniamy naszych męczenników, przyczynią się do przekazania historii i świadomości ojczyzny oraz naszych wartości przyszłym pokoleniom .” „Niech ich dusze spoczywają w pokoju” – powiedział.

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*