Strajk pracowników kolei we Francji trwa już siódmy dzień: Trwający od środy strajk pracowników kolei we Francji wszedł w siódmy dzień. W oświadczeniu strajkujących związków zawodowych CGT i SUD-RAİL zapowiedziano, że strajk będzie kontynuowany jutro.
W oświadczeniu SNCF, oficjalnego francuskiego przewoźnika kolejowego, podano, że we wtorek kursowały tylko 10 z 4 pociągów międzymiastowych. W Paryżu, który strajk najbardziej dotknął, transport ucierpiał w 40 procentach.
Pomimo strajku rząd nie rezygnuje z pomysłu otwarcia przewozów kolejowych na wolną konkurencję poprzez skupienie pod jednym dachem dwóch różnych krajowych spółek zajmujących się obsługą i zarządzaniem kolejami ze względu na narosłe długi. Dziś w parlamencie rozpoczęły się dyskusje nad przygotowanym przez rząd projektem ustawy w tej sprawie. Premier Manuel Valls stwierdził, że rząd w dalszym ciągu uchwala ustawę z taką samą determinacją.
Przeciwko reformie kolei podzielona jest także główna partia opozycyjna, Związek Ruchu Ludowego (UMP). Ważna nazwa partii, Jean-Pierre Raffarin, stwierdziła, że większość parlamentarzystów odrzuci rządowy projekt ustawy.
Tymczasem ogłoszono, że koszt trwającego 7 dni strajku pracowników kolei dla SNCF sięgnął 100 mln euro.
Bądź pierwszy i skomentuj