Ogłoszono pierwszy przetarg na most Osmangazi, były minister robót publicznych Yasar Topcu. Artyleria opowiedziała nam historię przekraczania mostu Osmangazi za pomocą 35 na pojazd. „Rząd nie powiedział prawdy opinii publicznej” - powiedział.
Podczas gdy omawiano wędrówkę po mostach z gwarantowanym przejazdem pojazdów, były minister robót publicznych, Yaşar Topçu, powiedział: „Podczas budowy tych mostów prawdziwi ludzie byli ukrywani przed opinią publiczną. Mówiono, że z portfela państwa nie będzie pieniędzy. Oto fakty - powiedział. Twierdząc, że przetarg na most Osmangazi był wielokrotnie lepszy niż dzisiejsze warunki za jego ministrów, Topçu powiedział, że AKP nieprawidłowo zastosowała „buduj-eksploatuj-transfer” i ustawa została mocno podana do wiadomości publicznej. Zwracając uwagę, że trzeba reagować na rząd, a nie na firmy, które wykonują mosty, minister powiedział: „Umowa została podpisana i inwestor odpowiednio dokonał inwestycji. „Oni nie mają winy” - powiedział.
Yaşar Topçu opowiedział SÖZCÜ o historii mostu i warunkach umowy z tego okresu w następujący sposób:
BRAK GWARANCJI POJAZDU
„CHP wspierała Partię Ojczyzny i rząd koalicyjny DSP z zewnątrz. W 1997 r. Byłem też w rządzie jako minister robót publicznych. Mieliśmy przetarg na budowę 40-metrowego mostu wewnątrz zatoki. W tym celu Dowództwo Sił Morskich poprosiło, aby okręty wojenne nie mogły przechodzić przez te otwory na stopy, a jeśli miałyby zostać zbudowane, otwory w mostach zostałyby przedłużone. W związku z tym wstrzymaliśmy przetarg. Po krótkiej chwili rozpoczęliśmy przetarg na most wiszący. Okres budowy mostu wiszącego, w tym autostrady, do Gebze-Orhangazi określiliśmy na 4 lata, okres eksploatacji na 20 lat, a opłatę za 11 USD. Nie daliśmy żadnych gwarancji, że różnica między tymi pojazdami przejedzie przez most, jeśli nie, różnica zostanie pokryta przez państwo.
KOMISJA DOCHODZENIOWA
Wraz z Enką przetarg wygrały firmy brytyjskie i japońskie. Podpisałem z nimi umowę ramową jako ówczesny premier Mesut Yılmaz i jako minister robót publicznych. Wysłaliśmy umowę koncesji do Rady Stanu. Rada Stanu zatwierdziła umowę. Upadł rząd Ojczyzny-DSP. Odszedłem też z ministerstwa. Türkiye poszedł na przedterminowe wybory. AKP doszła do władzy. Gdy tylko przybył, wszczęto śledztwo przeciwko Mesutowi Yılmazowi, mnie i jednemu z ministrów, Cumhurowi Ersumerowi. W ramach postępowania zbadano również przetarg pomostowy. Wezwali Generalnego Dyrektora Autostrad do Sejmowej Komisji Śledczej. „Co się stanie, jeśli nie złożysz tego przetargu zgodnie z umową ramową?” było powiedziane. Powiedział: „To zależy od ciebie. Nie możemy w to ingerować - powiedział.
W komisji śledczej „Warunki gospodarcze uległy poprawie. Przetarg zrobimy w lepszych warunkach ”i poprzedni przetarg został złamany. Zawarli umowę z bardzo surowymi warunkami, których nie było w naszej umowie. Ponieważ budujemy mosty, tym razem udzielając pewnej liczby gwarancji w postaci przepustek samochodowych i utrzymując wysoką opłatę, opinia publiczna powie: „Nie będzie pieniędzy ze Skarbu Państwa. Wykonawcy znajdą pieniądze z zewnątrz i to zrobią. Podatki, które otrzymujemy od ludzi, nie zostaną przeznaczone na most ”- powiedzieli. Wykonawcy nie mają w tej sprawie żadnej winy. Mężczyzna złożył ofertę zgodnie ze specyfikacją i wydał na most. Teraz chce odzyskać swoje pieniądze zgodnie z umową.
`` RZĄD, KTÓRY CZYLI NIEPRAWIDŁOWO ''
Gdyby most został zbudowany zgodnie z umową, której nie podpisaliśmy, zostałby oddany do ruchu w 2002 roku, minęłoby 16 lat do dziś, a myto byłoby poniżej 60 lirów. Co więcej, ten rząd pobiera opłaty oddzielnie od mostu i od autostrady. W naszym kontrakcie nie było takiej sytuacji ”. Yaşar Topçu powiedział: „To rząd AKP robi źle. Nieprawidłowo używa modelu buduj-operuj-przesyłaj. Płacisz za drogę, most i tunel bez ruchu, z gwarancją przepustki, której nie zapewniamy. Prace, które mają być wykonane środkami państwa, są realizowane w formie buduj-eksploatuj-przenosząc. Niech nasze państwo zrobi takie rzeczy, zamiast płacić tak duże pieniądze. Prawdy nie mówi się opinii publicznej - powiedział. (Źródło: RZECZNIK)
Bądź pierwszy i skomentuj