Latający Szkot znowu na drogach

Latający Szkot znów jest w trasie: stacja King's Cross, jedna z największych stacji kolejowych w Londynie, była świadkiem historycznego momentu w zeszły czwartek. Latający Szkot, jeden z najsłynniejszych pociągów na świecie, wystartował ze stacji King's Cross i udał się do Yorku w Anglii. Pociąg, którego sława rozeszła się w 1928 roku, ze względu na swoją prędkość został nazwany Latającym Szkotem – Latającym Szkotem. W pociągu, który skrócił podróż między Londynem a Edynburgiem do zaledwie ośmiu godzin, pasażerom oferowano nawet usługi fryzjerskie oprócz usług gastronomicznych w tym czasie. Flying Scotsman, pierwszy pociąg, który podróżował między Londynem a Edynburgiem bez zatrzymywania się, również posiada rekord w 1934 roku jako pierwszy pociąg, który osiągnął prędkość 160 km na godzinę w Wielkiej Brytanii.
Zbudowany w 1922 roku i zaprojektowany przez Sir Nigela Gresleya, pociąg został po raz pierwszy wystawiony na Wystawie Imperium Brytyjskiego w 1924 roku i kosztował około 8 tysięcy funtów (32000 TL). Wiecznie zielony pociąg był tylko tymczasowo pomalowany na czarno podczas II wojny światowej i został wycofany przez British Railway w 2 roku. Pociąg o długości 1963 metrów przejechał do tej pory ponad 21 miliony kilometrów. Można natknąć się na Latającego Szkota, który ma swoje miejsce w serii książek dla dzieci The Railway Series, a nawet w filmie 4 dalmatyńczyków z 2000 roku. W sumie 102 miliona funtów (2004 milionów TL) wydano na prace renowacyjne pociągu, który trwał 10 lat, który został zakupiony przez Narodowe Muzeum Kolejnictwa w 4.2 roku. Ci, którzy nie chcieli przegapić okazji do przejazdu tym pociągiem, który w czwartek stał się jednym z najważniejszych symboli Anglii, zapłacili 18 funtów (450 TL) za osobę. Pociąg, który został wysłany przez tysiące ludzi na stacji King's Cross, pojechał do Yorku, aby zostać wystawiony w Narodowym Muzeum Kolejnictwa, największym na świecie muzeum kolei. Pociąg, który pozostanie w Yorku do 1890 marca, pojedzie następnie do Anglii. To bardzo szczególne spotkanie, które było transmitowane na żywo w telewizji, stało się w tym tygodniu jednym z najczęściej poruszanych tematów w Anglii.

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*