Ludzie ze Stambułu wolą system kolei

Mieszkańcy Stambułu wybierają kolej: Według danych Urzędu Miejskiego liczba osób korzystających z kolei w ciągu ostatnich 10 lat wzrosła 3-krotnie do 1 miliona 632 tysięcy 863 osób dziennie.
Inwestycje dokonane w system kolejowy w Stambule zwiększyły zainteresowanie obywateli metrem, tramwajami i Marmaray. Okazuje się, że systemy kolejowe są pierwszym wyborem transportu publicznego dla mieszkańców Stambułu, którzy chcą szybko dotrzeć do wybranego celu, nie ucierpiąc z powodu korków. Kultura transportu publicznego w Stambule, mieście o największym natężeniu ruchu w Europie, uległa znaczącym zmianom w ciągu ostatnich 10 lat. Według danych władz miejskich Stambułu, choć od 2004 r. wskaźnik wykorzystania kolei wzrósł o 6%, a transportu morskiego o 1,5%, odsetek osób preferujących transport autostradowy spadł o 7,4%. Procent wykorzystania systemów kolejowych, których udział w transporcie publicznym wyniósł 2004% w 8,6 r., wzrósł do 14,5% dzięki nowym liniom metra i projektom takim jak Marmaray. O ile w 2004 r. z kolei korzystało średnio 532 tys. osób, o tyle w 2014 r. liczba ta wzrosła 3-krotnie i sięgała 1 mln 632 tys. 863 osób dziennie.
WZROST LICZBY PASAŻERÓW
W 2004 r. pociągami podmiejskimi przewożono średnio 130 tys. pasażerów dziennie, a koleją Marmaray – 61 tys. pasażerów dziennie. Linia przewożąca najwięcej pasażerów w systemie kolejowym to 423 tys. pasażerów. KabataşLinią tramwajową została Bağcılar, następnie linia metra Taksim z 359 tys. pasażerów i lekka linia metra Aksaray-Airport z 337 tys. pasażerów. Zmniejszyła się liczba osób korzystających z komunikacji miejskiej autobusami, z wyłączeniem metrobusów. Z danych wynika, że ​​podczas gdy długość metra wzrosła 2-krotnie, liczba pasażerów wzrosła 3-krotnie. Liczba osób korzystających z taksówek minibusów wzrosła trzykrotnie, z 3 tys. do 400 mln, a liczba osób korzystających z usług wahadłowych wzrosła o 1,2 mln do 1 mln. Liczba pojazdów prywatnych w Stambule wzrosła o 2.4 proc., z 57 mln 2 tys. do 50 mln.

 

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*