Kierowca uznany za wadliwego w wypadku minibusa, w którym zginęło 7 osób w Tekirdzieğ

Oryginał kierowcy został uznany za wadliwy w wypadku minibusa, który był grobem dla 7 osób w Tekirdzieğ
Oryginał kierowcy został uznany za wadliwy w wypadku minibusa, który był grobem dla 7 osób w Tekirdzieğ

Powstała ekspertyza dotycząca wypadku, w którym 4 września na przejeździe kolejowym w dzielnicy Ergene w Tekirda zginęło 7 osób, a 6 osób zostało rannych. Według raportu winę ponosi kierowca, który spowodował wypadek.

4 września w dzielnicy Ergene w Tekirdağ, na przejeździe kolejowym, w godzinach porannych zginęło 13 osób, a 7 zostało rannych w wypadku, w którym zderzyły się pociąg towarowy i 6-osobowa usługa robotnicza . Prokuratura Generalna Çorlu wszczęła zakrojone na szeroką skalę śledztwo w sprawie incydentu. Prof. Politechniki w Stambule, Wydział Transportu Cywilnego, Katedra Transportu. Dr. Zübeyde Öztürk, wykładowca dr. Adem Faik Iyinam i wykładowca dr. Ekspertyza dotycząca katastrofalnego wypadku została sporządzona przez komisję ekspertów w składzie Nurbanu Çalışkan Özüer. W zgłoszeniu złożonym w Prokuraturze Generalnej Çorlu zauważono, że kierujący pojazdem Bilal Küllü nie zastosował się do świetlnego i dźwiękowego polecenia „stop” w wypadku i że musiał przejechać po upewnieniu się, że pojazd kolejowy nie zbliżał się, a nagranie z wypadku z kamery bezpieczeństwa ujawniło również winę maszynisty.

Ali Dinç, drugi maszynista pociągu towarowego, przyjmując oświadczenia maszynistów w ramach zgłoszenia, stwierdził, że maszynista Abidin Yeşilmen zmniejszył prędkość pociągu i ostrzegał światłami, dźwiękami i klaksonami, ale w trakcie , minibus nagle wjechał na tor kolejowy z prawej strony przez rogatki, hamulec został w tym czasie wykonany, ale droga hamowania.Powiedział, że do wypadku doszło, bo była niewystarczająca.

Mechanika była postrzegana bez zarzutu

W swoim oświadczeniu w raporcie pierwszy maszynista, Abidin Yeşilmen, stwierdził, że podczas gdy ostrzeżenia są aktywne i wszystkie pojazdy czekają, minibus próbujący jechać w kierunku Velimeşe nagle przekroczył bariery, prędkość pociągu, którym jechał wynosiła 60-65 kilometrów na godzinę, a zderzyli się z minibusem, ponieważ minęli drogę hamowania na przejeździe kolejowym. W ocenie dokonanej na temat maszynistów w raporcie „Corlu-Çerkezköy płynąc w kierunku Kapıkule-Halkalı Biorąc pod uwagę punkt zderzenia i drogę zatrzymania pociągu towarowego, prędkość pociągu i droga hamowania są odpowiednie i nie ma winy maszynistów, ponieważ nie ma innych środków ostrożności, jakie mogliby podjąć, aby zapobiec wypadkowi, ponieważ maszyniści również ostrzegają za pomocą syrenę, gdy zbliżają się do przejścia.

„Kiedy otworzyłem oczy, zdałem sobie sprawę, że miałem wypadek”

Kierowca Bilal Küllü powiedział w swoim oświadczeniu: „Çerkezköy Ponieważ zobaczyłem zielone światło w kierunku pojazdu, zatrąbiłem klaksonem, aby zobaczyć, dlaczego pojazdy przede mną również się zatrzymały. Wrzuciłem wsteczny bieg, przejechałem po prawej stronie samochodu i skręciłem w lewo. Kiedy minąłem jeden z szlabanów i dotarłem do torów kolejowych, nie widziałem pociągu. Nie widziałem światła, nie słyszałem ostrzegawczych dźwięków. Kiedy otworzyłem oczy, zdałem sobie sprawę, że miałem wypadek”.
W sporządzonej ekspertyzie prawnicy również o wypadku powiedzieli: „W wypadku zginęło 7 osób, a 6 zostało rannych. Podejrzany maszynista jest w stanie widzieć i słyszeć pociąg. Bilal K. skarżył się urzędnikom firmy, w której pracuje, oraz właścicielom pojazdu, że nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego, że prowadzi pojazd szybko i stwarza to zagrożenie dla ruchu, ale oni są odpowiedzialni za to, że ich nie zwolnili Nacisk położono na długość. Jednocześnie znaki ostrzegawcze i ostrzegawcze w rejonie oraz ramiona bariery są obecne i sprawne, ale krótkie ramiona bariery umożliwiają przejazd pojazdu przez zamkniętą barierę i istnieje system ochrony, ale nie ma możliwości, aby temu zapobiec. Wskazano, że kierowca minibusa zawinił „istotnie”, a lokalna administracja Generalnej Dyrekcji Autostrad była „podporządkowana”, ponieważ białe linie na miejscu zdarzenia były rozmyte.

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*