W Kapıkule Border Gate należy stworzyć warunki humanitarne

Kapikule, turecka brama graniczna do Europy; Na pierwszy plan wysuwają się wiadomości o długich kolejkach TIR od wielu lat. Z jednej strony trwają inicjatywy ministerstw, negocjacje z Bułgarią, prace nad skróceniem procesów biurokratycznych między krajami, z drugiej strony warunki życia kierowców ciężarówek podczas czasu spędzanego w kolejce wciąż się pogarszają. przekraczać ludzkie granice.

Kierowcy ciężarówek, którzy przewożą towary eksportowe z różnych miast Turcji do krajów europejskich, czekają godzinami, czasem nawet dniami, w Kapıkule, które otwiera się z Edirne do Bułgarii. W tym procesie sytuacja kierowców, którzy ze względu na warunki środowiskowe mają trudności z zaspokojeniem swoich ludzkich potrzeb, takich jak jedzenie, spanie, a nawet pójście do toalety, była omawiana w Grupie Roboczej ds. Autostrad UTIKAD.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Usług Spedycyjnych i Logistycznych UTIKAD przyspieszyło prace dotyczące kolejek na Bramie Granicznej Kapıkule, które są jednym z ważnych problemów sektora logistycznego. Na spotkaniu Grupy Roboczej ds. Autostrad, które odbyło się w marcu, omówiono przyczyny kolejek na bramce granicznej Kapıkule. W świetle szkicu, który powstał w wyniku pracy członków Grupy Roboczej w celu lepszego zademonstrowania procesu i kompleksowych informacji dostarczanych przez kierowców TIR; Poza przyczynami powstawania kolejek ponownie ujawniono jeszcze jeden bardzo ważny fakt. Kierowcy ciężarówek muszą czekać godzinami, a nawet dniami w kolejkach, które tworzą się w Kapıkule i sięgają co jakiś czas 35 kilometrów. Kierowcy, którzy nie mogą spać i jeść podczas tych długich i męczących okresów, nie mogą nawet zaspokoić swoich potrzeb toaletowych, co jest jedną z najbardziej ludzkich potrzeb.

Ekin Tırman, Członek Zarządu UTIKAD i Szef Grupy Roboczej ds. Autostrad, wypowiedział się na temat tego nierozwiązanego od wielu lat problemu; „Są problemy fizyczne po stronie tureckiej i problemy systemowe po stronie bułgarskiej w Kapikule. W wyniku obu występują konsekwencje, które negatywnie wpływają na branżę. Jednak najważniejsze w tej kwestii jest to, że około 50 tysięcy naszych kierowców transportu międzynarodowego musi pracować w systemie wymuszającym warunki humanitarne.

Tırman, szef grupy roboczej ds. autostrad UTIKAD, podsumował ten proces w następujący sposób: „W wyniku wykonanej pracy i informacji zwrotnych otrzymanych od kierowców ciężarówek stwierdzono, że problemy w Kapıkule są spowodowane nieodpowiednimi czynnikami fizycznymi na stronie tureckiej, a nie bułgarskiej. Czas oczekiwania z parkingu po stronie tureckiej do strefy diesla jest bardzo długi, a po bułgarskiej stronie system co jakiś czas się wyłącza, powodując korki. Linia autostrady Kapikule zajmuje od 15 do 35 km.W przypadku Kapikule czas oczekiwania na parking, policję i procesy rejestracyjne wynosi 12 godzin. Po stronie tureckiej są tylko 3 policje i 3 punkty rejestracyjne. W rezultacie pojazd, który naturalnie wyjeżdża w sobotę, może przejechać przez Kapıkule dopiero we wtorek. Kierowcy ciężarówek muszą spędzić cały proces w swoich pojazdach. Nie mogą zostawić swoich samochodów i spać. W okolicy nie ma żadnego obiektu, w którym mogliby zaspokoić swoje potrzeby humanitarne, takie jak toalety czy posiłki.Na tym męka kierowców ciężarówek się nie kończy. Pojazdy przejeżdżające przez punkt policyjny i rejestracyjny po stronie tureckiej tym razem wjeżdżają na 6-rzędową linię diesla. Po zakupie oleju napędowego, co zajmuje średnio 7 godzin, pojazdy przejeżdżają przez strefę buforową w jednej linii i wjeżdżają na bułgarski obszar celny. Kolejki tworzą się na 6 policyjnych punktach kontrolnych po stronie bułgarskiej z powodu częstych awarii systemu lub aktualizacji.”

Tırman podkreślił, że w Turcji jest około 50 tysięcy kierowców przewożących ładunki międzynarodowe; „Bycie kierowcą ciężarówki samo w sobie jest trudną pracą. Ci ludzie są już z dala od swoich rodzin przez wiele dni, czasem tygodni. Próbuje wykonywać swój zawód w trudnych warunkach. Te warunki dotykają nie tylko naszych 50 tysięcy kierowców, ale także ogromną społeczność liczącą 250-300 tysięcy osób. Konieczne jest jak najszybsze podjęcie i wdrożenie niezbędnych środków w celu ułatwienia życia tym ludziom i zapewnienia im zdrowia fizycznego i psychicznego”. Stwierdzając, że jeśli te środki nie zostaną podjęte, kolejki będą nadal rosły w nadchodzących latach, Tırman powiedział: „Długie kolejki i trudne warunki popychają kierowców ciężarówek do zawodów, których nie można wykonywać. W najbliższych latach będziemy mieli trudności ze znalezieniem kierowców do wysłania naszych towarów eksportowych za granicę transportem drogowym. Z tego powodu ta kwestia powinna znaleźć się na agendzie nie tylko organizacji pozarządowych sektora logistycznego, ale także innych organizacji branżowych. Należy stworzyć humanitarne warunki na przejściach granicznych” – powiedział.

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*