Eksporterzy i przewoźnicy w kwietniu panikują

Kwietniowa panika wśród eksporterów i przewoźników: Egipt zerwał umowę na użytkowanie portu Port Sait, która miała wygasać w kwietniu, w związku z pogorszeniem stosunków z Turcją. Zapowiedź braku zawarcia nowego porozumienia wywołała panikę wśród eksporterów i przewoźników sprzedających warzywa, owoce i produkty mięsne na rynki Zatoki Perskiej i Afryki. Poszukiwane są alternatywne trasy umożliwiające dotarcie do Zatoki Perskiej i Afryki Północnej.
Jednostronne anulowanie przez Egipt umowy o transporcie drogowym i transporcie drogowym zawartej z Turcji do egipskiego portu Port Sait wywołało panikę w firmach i przewoźnikach eksportujących do Afryki Północnej i krajów Zatoki Perskiej. Poszukiwane są alternatywne trasy umożliwiające dotarcie do Zatoki Perskiej i Afryki Północnej. Dwie główne alternatywne trasy to transport do Zatoki Perskiej przez Kanał Sueski, Iran i Morze Kaspijskie. Podkreśla się jednak, że trasy alternatywne spowodują wzrost kosztów. Eksporterzy sprzedający warzywa, owoce i produkty drobiowe na rynki Zatoki Perskiej i Afryki również niepokoją się rosnącymi kosztami. Wyjaśniając reakcję świata biznesu, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej w Mersin, Şerafettin Aşut, wskazał, że zarówno eksporterzy, jak i sektor logistyczny będą mieli trudności z unieważnieniem umowy i stwierdził, że nałożenie nowych kosztów na przewoźników i eksporterów, którzy ponoszą straty w zakresie kosztów i czasu zniszczą konkurencyjność w regionie. Wyjaśniając, że propozycja Ministerstwa Gospodarki dotycząca „zapewnienia transportu z Suezu” do regionu zwiększy koszty transportu, Aşut stwierdził, że wydłużenie czasu transportu zaszkodzi świeżym produktom warzywnym i owocowym. Wydłużenie lotów Ro-Ro wpłynie także na eksport drobiu na rynek afrykański. Yüksel Küçük, członek zarządu Grupy Promocji Produktów Drobiowych z Indyków, zauważył, że ta sytuacja postawi przemysł drobiarski w sytuacji, w której nie będzie w stanie konkurować w regionie. Stwierdzając, że obecnie ledwo pokrywają koszty, Yüksel powiedział: „Dodatkowe koszty transportu postawią nas w sytuacji, w której nie będziemy mogli eksportować. „Sektor ma poważne problemy” – stwierdził.
Umowa podpisana 3 lata temu między Turcją a Egiptem na użytkowanie egipskiego portu Port Sait wygaśnie w kwietniu. Generał Sisi, który w wyniku zamachu stanu odsunął od władzy prezydenta Mohammeda Morsiego, 29 października 2014 r. jednostronnie unieważnił „Memorandum o porozumieniu w sprawie współpracy w dziedzinie transportu ro-ro i tranzytu drogowego” ze względu na pogarszające się stosunki z Turcją. Po wygaśnięciu dotychczasowej umowy w dniu 24 kwietnia 2015 roku ogłoszono, że nowa umowa nie zostanie podpisana. Z drugiej strony Ministerstwo Spraw Zagranicznych zareagowało w następujący sposób: „Chociaż ustalenia dotyczące transportu ro-ro i tranzytu drogowego zajmowały niewielkie miejsce w handlu Turcji z regionem, wniosły znaczący wkład w egipską gospodarkę. „Dzięki tym oszczędnościom Egipt doda kolejne do szkód, jakie wyrządził interesom i dobru swojego narodu”. Ogłosił to w swoich oświadczeniach.
Niezdolność Turcji do korzystania z trasy egipskiej dotyczy ściśle eksporterów i przewoźników w Afryce i krajach Zatoki Perskiej. Hatay Ro-Ro AŞ Prezes Zarządu, İbrahim Güler, wezwał do jak najszybszego rozwiązania niepewności i poprosił o rozwiązanie. Wskazując, że eksporterzy, osoby zawodowo zajmujące się turystyką, handlowcy, a nawet zwykli obywatele doświadczą wielu problemów, jeśli umowa nie zostanie przedłużona, Güler stwierdził, że produkcja w regionie została wstrzymana ze względu na brak eksportu. Güler powiedział, że z tego powodu wiele firm w regionie, które miały kłopoty, zaczęło ograniczać produkcję i zwalniać pracowników. Çetin Nuhoğlu, prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Przewoźników, które reprezentuje sektor logistyczny, również stwierdził, że napotkali trudności w znalezieniu alternatywnych tras do Egiptu. Nuhoğlu powiedział, że każde przejście przez Kanał Sueski będzie wiązało się z dodatkowym obciążeniem w wysokości 3 tys. dolarów.

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*