Niewidzialni bohaterowie kolei, maszyniści: Spędzają całe dnie na powierzchni 3 metrów kwadratowych, aby przywieźć chleb do swoich domów. Maszyniści, którzy zajęli czoło lokomotywy z ciemnością, jadą kilometrami po szynach.
Mechanik to chyba jeden z najtrudniejszych i najbardziej wymagających zawodów. Również mechanicy, którzy nie mogą wyjechać w czasie wakacji, weekendy spędzają z rodzinami i są oddzieleni od najbliższych, swoimi historiami ujawniają także trudności swojego zawodu.
Żegnając się wieczorem z rodzinami, maszyniści udają się do swoich lokomotyw w 2. Dyrekcji Regionalnej Dyrekcji Warsztatów Konserwacyjnych Republiki Turcji (TCDD), która jest ich drugim domem.
Fotoreporter AA odtworzył historię niewidzialnych bohaterów, którzy każdego dnia wyruszają na tory, by łączyć setki ludzi z najbliższymi.
„Oddaliśmy życie kolejom”
Kenan Gürbüz i Halil Demirtaş, którzy pracują w TCDD od 16 lat, pracują między Ankarą a Kayseri od 10 lat. Gürbüz i Demirtaş, którzy są odpowiedzialni za przejazd pociągiem Eastern Express, który kupili z Ankary do Kayseri, przekazują pociąg innym maszynistom w Kayseri i następnego dnia przywożą pociąg 4 Eylül Blue do Ankary.
Mechanik Gürbüz i Demirtaş spotykają się w Marşandiz i odbierają lokomotywę pociągu Eastern Express Train, który jest w trakcie konserwacji i odjeżdża z Ankary do Kars, z 2. Dyrekcji Regionalnej TCDD Dyrekcji Warsztatów Konserwacji Loko, wypełniając niezbędne formularze.
Mechanik Gürbüz, odpowiedzialny za pociąg Eastern Express, kursujący codziennie o godzinie 18.00 między Ankarą a Karsem, do Kayseri, oświadczył, że jest w domu przez trzy dni w tygodniu i że przebywa poza prowincją przez reszta czasu.
Stwierdzając, że bardzo tęskni za rodziną, Gürbüz powiedział: „Uwielbiam swoją pracę, uwaga jest bardzo ważna u mechanika, nie chcę zostawić złego śladu na kolei. Oddaliśmy życie kolejom - powiedział.
„Staliśmy się dla siebie powiernikami”
Gürbüz i Demirtaş spędzają większość czasu w trzymetrowej markizie. Opisując, że pasażerowie narzekają na długie oczekiwanie na stacjach, mechanik Demirtaş powiedział: „Pociągi czasami czekają, dyspozytor (specjalista od ruchu) każe im czekać. Z naprzeciwka jedzie pociąg, czekamy na niego, ale on mówi „dlaczego czekamy na pasażera”. Dokładamy wszelkich starań, aby pociąg dotarł na stację punktualnie” – powiedział.
Stwierdzając, że on i jego kolega Demirtaş podróżują między Ankarą a Kayseri od 10 lat, mechanik Gürbüz powiedział, że spędzają więcej czasu z kolegą niż z żoną. Gürbüz powiedział: „Szukamy się teraz również wśród cywilów. Nasza przyjaźń jest wieczna, staliśmy się dla siebie powiernikami. Czasami opowiadamy nasze wspomnienia. Podczas podróży opróżniamy się.”
Pracownicy FAAL pracujący na kolei bardzo cierpią stojąc, w ciągłej trasie czy pracując w systemie zmianowym.Jednak ich przywiązanie do instytucji i przyzwyczajenie do pracy sprawiają, że kłopoty stają się przyjemnością.W trosce o dobre imię instytucji i satysfakcję pracowników klientów, wszystkie trudności zostają przezwyciężone, a oni zasypiają ze spokojem wykonywania swojej pracy całkowicie, pięknie i poprawnie. Hałas, chłód, ciągła uwaga i zapach itp. w miejscu pracy lub w lokomotywie nie mogą zmienić oddanego pracownika z dala od pracy, każdego dnia z nowym entuzjazmem wykonuje swoje obowiązki.Pracownicy mają żądania od kierownictwa, ale kierownictwo je ignoruje lub wciąga na sanki.