Pracownicy 3 zginęli w wiaduktie pracodawcy 14 tysiąc funtów grzywny

3 tys. lirów kary dla pracodawcy za wypadek na wiadukcie, w którym zginęło 14 pracowników: Raport Inspekcji Pracy Ministerstwa Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie śmierci 3 pracowników, którzy spadli wraz z betonem i rusztowaniami podczas betonowania 3. Mostu Bosforskiego Budowa wiaduktu autostrady Northern Marmara w Stambule została zakończona. Łącznie na pracodawcę nałożono 12 tys. 14 lirów administracyjnej kary pieniężnej za 560 uchybień stwierdzonych z naruszeniem przepisów, które spowodowały wypadek.
Raport sporządzony przez głównego inspektora pracy Lütfi Alpsoya, zastępców inspektorów pracy Ayhana Mercana i Selahattin Cerrah dotyczący wypadku, do którego doszło 5 kwietnia na wiadukcie nr V-35 i w wyniku którego zginęli pracownicy Lütfü Bulut, Yaşar Bulut i Kahraman Baltaoğlu zostało zakończone.
W 37-stronicowym raporcie wskazano, że podwykonawca firma Ongun Yapı ve Tasarım Sanayi Ticaret realizowała budowę wiaduktu nr V-35, gdzie doszło do wypadku przy budowie mostu i autostrady, których budowa była podjętych przez partnerstwo ICA İçtaş-Astaldi.
W raporcie stwierdzono, że robotnicy Lütfü Bulut, Yaşar Bulut i Kahraman Baltaoğlu zginęli podczas wibrowania i wyrównywania głowicy elewacyjnej, gdy spadli razem z betonem szalunku i rusztowania na jedną stronę głowicy. Zauważono, że beton głowicy i zbrojenie wylane na rusztowanie ważyły ​​około 90 tys. otwory formy.
„Brak systemu ratunkowego”
12 uchybień zidentyfikowanych w części sprawozdania „Naruszenia przepisów powodujące wypadek” to:
1- Pracodawca nie zapewnił bezpieczeństwa i higieny pracy pracownikom.
2- Stwierdzono, że łącznie 15 łączników ściennych filaru pozostało nietkniętych i zostały one przymocowane do ściany elewacyjnej rusztowania za pomocą kotew i zacisków do najbliższej stopy pierwszego filara. W związku z tym rusztowanie nie jest w stanie wytrzymać obciążenia bocznego, które się pojawi. Rusztowanie nie jest bezpiecznie podparte i nieprawidłowo zamocowane w stosunku do sił poziomych i pionowych.
3- Nie sprawdzono wytrzymałości elementów łączących pomiędzy górnymi końcami stóp rusztowania a szalunkiem i aby nie rozdzielały się same.
4- Punkty połączenia i mocowania rusztowania nie są przystosowane do wytrzymania sił statycznych i dynamicznych powodowanych przez obciążenie.
5- Do rozłożenia obciążenia na stopach rusztowania, które stykają się z podłożem, nie są potrzebne żadne płyty podstawy ani podkłady.
6- Nie przeprowadzono szczegółowej kontroli pirsów i nie sporządzono szczegółowego raportu.
7- Nie ma poziomego systemu lin asekuracyjnych, który mógłby utrzymać pracowników w zawieszeniu w przypadku zawalenia się lub upadku szalunku i rusztowania na wysokości.
8- Pozioma lina asekuracyjna i jej wyposażenie zostały określone na etapie przygotowania projektu i nie zostały ujęte w planie BHP i aktach BHP, a prace nie były prowadzone zgodnie z tym planem.
9- Pracodawca nie wyznaczył kompetentnej osoby do kontrolowania i nadzorowania pracy wykonywanej na wysokości.
10- Formy nie były stale sprawdzane aż do zakończenia odlewania betonu, a adekwatność środków zapobiegających możliwości otwarcia formy i wybuchu nie została zweryfikowana.
11- Nie przeprowadzano regularnych, szczegółowych kontroli, czy połączenia nadproża w szalunku żelbetowym są odpowiednie, czy nie.
12- Forma części czołowej nie powinna tworzyć integralności sama w sobie ani z połączeniami rusztowania.
14 tysięcy 560 lirów grzywny
Stwierdzono, że najważniejszą przyczyną wypadku było to, że nieprzewidziano niebezpieczeństwa w projekcie i planowaniu, produkcja nie była wystarczająco solidna i nie zapewniono kontroli, za co odpowiada pracodawca. W protokole stwierdzono, że uznano za zasadne nałożenie na podwykonawcę kary administracyjnej w wysokości 12 tys. 14 lirów w związku z niewykonaniem 560 uchybień z naruszeniem przepisów prawa, które spowodowały wypadek.
Decyzja o wstrzymaniu prac na wiadukcie 19 nie została wykonana
W raporcie czytamy również, że w dniu 15 listopada 2013 roku skontrolowano budowę 3. Mostu Bosforskiego i Autostrady Północnej Marmara, budowę 19. wiaduktu przez innego podwykonawcę, wykryto 4 uchybienia zagrażające życiu pracowników, a na podwykonawcę nałożono karę administracyjną w wysokości 4 lir.. Stwierdzono, że prace zostały wstrzymane. Zwrócono jednak uwagę, że w aktach zakładu pracy nie ma wpisu wskazującego na zastosowanie decyzji opieczętowującej, a także stwierdzono, że pracodawca nie posiadał wniosku o uchylenie decyzji o zawieszeniu.
„Nie można oczekiwać, że państwo będzie kontrolowało każdy wiadukt”
W protokole stwierdzono, że w okresie od 5 października do 20 grudnia 2013 r. przeprowadzono planową kontrolę placu budowy mostu i autostrady oraz wszystkich podwykonawców, a stwierdzone uchybienia zostały usunięte. W trakcie tej kontroli poinformowano, że skontrolowano również wiadukt nr 35, na którym doszło do wypadku, ale ponieważ budowa części czołowej jeszcze się nie rozpoczęła, a filary nie zostały posadowione, nie można w tej sprawie ustalić kierunek.
Raport powiedział:
„Pracodawcy są zobowiązani do prowadzenia wszelkiej produkcji zgodnie z procedurami i zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy. Nie jest właściwe oczekiwanie, że państwo będzie kontrolowało każdą produkcję, każdy wiadukt, każdą stopę i postrzegało to jako brak kontroli. W żadnym systemie kontroli na świecie nie ma zrozumienia ani zastosowania, że ​​będzie kontrolowana każda część produkcji. Państwo nie ma pracowników, których będzie przydzielać do każdej produkcji w każdym zakładzie pracy w trakcie kontynuacji działalności. Poza tym rozwarcie głowicy stopy wiaduktu czy też to, że połączenia filaru nie są mocne, pękają i wyginają się w niektórych miejscach oraz ześlizgują się pod obciążeniem, nie są sprawami łatwymi do wykrycia podczas oględzin dokonywanych na imieniu państwa.
„Stosowane kary administracyjne są niskie”
Unal Demirtaş, prawnik Lütfü i Yaşar Bulut, którzy byli braćmi i siostrami, argumentował, że administracyjna kara pieniężna nałożona na pracodawcę była niska.
Demirtaş powiedział: „Chęć pracodawcy osiągnięcia nadmiernych zysków, pomijając środki bezpieczeństwa pracy w celu szybkiego zakończenia pracy, doprowadziła do takiego wypadku. Pracodawców zachęca również niski poziom administracyjnych kar pieniężnych. Nakładanie surowszych kar w zakresie środków bezpieczeństwa pracy pomoże zapobiegać takim wypadkom.

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*