Pracownicy autostrady odeszli z pracy

Robotnicy autostradowi odeszli z pracy: Pracownicy pracujący na 97. oddziale Batman Highways, którzy twierdzili, że pracują jako podwykonawcy, opuścili pracę na pół dnia.
Pracownicy 97. Oddziału Autostrad Batmana, podając się za pracowników podwykonawczych, protestowali, argumentując, że mimo orzeczenia sądu ich problemy nie zostały rozwiązane. Robotnicy kontynuowali swoje protesty oświadczeniem prasowym i półdniową przerwą w trzecim tygodniu.
Robotnicy zebrali się w 97. Dyrekcji Autostrad o godzinie 08.30 i tutaj złożyli oświadczenie prasowe. Bedri Nas odczytał oświadczenie w imieniu Turcji Yol-İş Diyarbakır Oddział nr 1 i pracowników.
„Gdzie są teraz biorcy czynszu?”
Pytany, gdzie są teraz ci, którzy zarabiają na czynszu z dochodów z prywatyzacji, Nas powiedział: „Stoimy w obliczu sankcji urzędników państwowych, którzy bronią rządów prawa w naszym kraju, który jest socjalnym państwem prawa, ignorując decyzje prawne. Prywatyzacja w naszym kraju trwa od ponad 20 lat. Gdzie są politycy, którzy twierdzą, że bezrobocie w naszym kraju skończy się wraz z prywatyzacją podaną na złotej tacy? Gdzie są ci, którzy sprzedawali instytucje państwowe swoim zwolennikom po niskich cenach i ci, którzy czerpali zyski z dochodów z prywatyzacji?” powiedział. Nas powiedział, że w wyniku prywatyzacji tysiące ludzi zostało bezrobotnych lub pracowało w statusach takich jak 4C, 4B, które służyły porządkowi niewolniczemu.
„Ci, którzy nie uznają orzeczeń sądowych, wciąż nas rozpraszają”
Stwierdzając, że produkcja i usługi niskiej jakości są oferowane społeczeństwu za pośrednictwem systemu podwykonawców, Nas powiedział: „Praca zaczęła się od głodu i nędznych płac. Pracownicy tacy jak ty, którzy chcą dochodzić swoich praw na drodze sądowej, dowiedli swoich praw w sądownictwie. Ale w praktyce nie uznają orzeczeń sądowych. Wciąż tęsknimy. Nie zrezygnujemy z naszej walki. Nasze działania będą kontynuowane do czasu wykonania decyzji sądowych”. powiedział.
Robotnicy są w ich rękach z napisami „Nie będziemy niewolnikami podwykonawców”, „Nasza praca, nasze miejsce pracy to nasz honor”, ​​„Nie chcemy przetargów ani darowizn dla naszego personelu”, „Moje orzeczenie sądowe jest tutaj , gdzie jest mój personel?”, „Turcja nie będzie republiką podwykonawców” oraz „Przyczyną takich wypadków jak masakra jest system podwykonawców”. Nieśli transparenty.
W akcji, która odbywała się równolegle w całej Turcji, około 10 tysięcy osób wstrzymało pracę na pół dnia. Pracownicy opuścili pracę na pół dnia, składając oświadczenie prasowe w ten sam sposób w zeszłym tygodniu. Ponadto, dopóki problemy robotników nie zostaną rozwiązane, co tydzień w poniedziałki wygłaszali oświadczenia prasowe, w których zapowiedzieli, że będą kontynuować półdniową przerwę w pracy.

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*