
Ceny ropy naftowej nadal rosły w niedzielę, zwiększając się o 7 procent w zeszłym tygodniu, wskutek pogłębiającego się konfliktu między Izraelem a Iranem, który zagraża światowym dostawom ropy naftowej.
Ropa amerykańska ostatnio wzrosła o 1,2 proc. do 73,85 USD za baryłkę. Ropa Brent, indeks globalny, wzrosła o 1 proc. do 75 USD za baryłkę.
W poniedziałkowy poranek czasu lokalnego doszło do eksplozji w nadmorskim izraelskim mieście Hajfa. W wyniku eksplozji uszkodzone zostały budynki i podpalona została infrastruktura. Stało się to po tym, jak Izrael poinformował, że Iran wystrzelił nową serię rakiet.
Na nagraniu z ataków widać, jak rakiety uderzają w obszar wokół rafinerii ropy naftowej w Hajfie.
Konflikt podsycił obawy o zakłócenia w eksporcie ropy z regionu. Analitycy wyrazili również obawy o rozszerzający się konflikt, który mógłby wpłynąć na przepływ ropy przez Cieśninę Ormuz, najbardziej krytyczny punkt przewężenia dostaw ropy na świecie.