
Departament Obrony USA (Pentagon) wysłał wysokich rangą urzędników na obowiązkowy urlop administracyjny w ramach dochodzenia w sprawie zarzutów o wyciek informacji w instytucji. Urzędnicy Pentagonu poinformowali agencję Associated Press, że Dan Caldwell, starszy doradca sekretarza Pete'a Hegsetha, został zawieszony na stanowisku na czas trwania śledztwa.
Eskortowany z Pentagonu przez ochronę
Urzędnicy Pentagonu, którzy poprosili o zachowanie anonimowości, poinformowali, że Caldwella eskortowali pracownicy ochrony, gdy opuszczał budynek ministerstwa. Urzędnicy poinformowali, że ten obowiązkowy urlop administracyjny jest bezpośrednio związany z trwającym kompleksowym dochodzeniem w sprawie nieautoryzowanego wycieku informacji z Pentagonu.
Zastępca sekretarza prywatnego również jest na urlopie
Z drugiej strony inny urzędnik, który rozmawiał z Fox News ujawnił, że śledztwo w sprawie zarzutów przecieku nie ograniczało się do Caldwella. To samo źródło podało, że Darin Selnick, który pełnił funkcję zastępcy szefa sztabu Pentagonu, również został zawieszony w obowiązkach służbowych w wyniku podobnych oskarżeń. Sugeruje to, że śledztwo obejmuje szeroki obszar wyższych szczebli Pentagonu.
Wykrywacz kłamstw będzie używany
Szef sztabu Hegsetha, Joe Kasper, ogłosił 23 marca, że zostanie wszczęte szczegółowe dochodzenie w sprawie „nieuprawnionych ujawnień” dokonanych niedawno przez agencję. Kasper podkreślił, że dochodzenie w sprawie ujawnienia kwestionowanych informacji rozpocznie się „natychmiast” i że zgodnie z prawem w trakcie dochodzenia może zostać użyty „wykrywacz kłamstw”. Ostrzegł również, że każdy pracownik, który ujawni informacje wykraczające poza jego uprawnienia, będzie podlegał karze. Wydarzenia w Pentagonie budzą obawy o bezpieczeństwo poufnych informacji w tej instytucji. Z niecierpliwością oczekuje się wyników śledztwa.