
Trabzon jest nie tylko jednym z najważniejszych ośrodków rybołówstwa na Morzu Czarnym, ale stanowi również ważny punkt wyjścia dla tureckich łodzi, które prowadzą połowy na oceanach międzynarodowych. Działalność połowowa na Oceanie Atlantyckim i Indyjskim jest kontynuowana w ramach międzynarodowych porozumień Turcji, a jednocześnie przyczynia się do rozwoju lokalnej gospodarki i zapewnia istotne wsparcie dla handlu zagranicznego Turcji.
Międzynarodowe umowy połowowe i łodzie tureckie
Tureckie łodzie rybackie polują na różnych morzach, zwłaszcza u wybrzeży Afryki Zachodniej na Oceanie Atlantyckim oraz u wybrzeży Omanu na Oceanie Indyjskim. Działania te odgrywają ważną rolę w zrównoważonym korzystaniu z zasobów morskich Turcji i przyczyniają się do rozwoju lokalnej gospodarki rybackiej. Statki o dużym tonażu wyruszające z Trabzonu zarabiają na życie i przyczyniają się do tureckiej gospodarki dzięki polowaniom na tych oceanach. Łodzie te zazwyczaj pływają po pełnym morzu w takich krajach jak Mauretania, Senegal i Oman.
Korzyści i wyzwania związane z polowaniem za granicą
Ahmet Mutlu, prezes Związku Spółdzielni Rybaków Wschodniego Morza Czarnego, stwierdził, że dla kutrów o dużym tonażu ważne jest polowanie poza granicami kraju w celu zmniejszenia presji połowowej w kraju. W ten sposób intensywność połowów na lokalnych wodach zostanie zmniejszona, a trwałość mórz zostanie zapewniona. Mutlu powiedział: „Duże łodzie muszą pracować na otwartym morzu, aby zmniejszyć presję krajową. Mimo że są to otwarte morza i obszary ryzykowne, wydajność jest dobra”, podkreślając, że połowy na otwartym morzu mogą zmniejszyć presję krajową na rybołówstwo.
Jednak łowienie ryb na pełnym morzu wiąże się również z pewnymi wyzwaniami. Rybacy twierdzą, że mogą wracać do kraju przez wiele miesięcy bez połowu ryb, a ten proces powoduje trudności ekonomiczne. Mimo że wyposażenie techniczne i wydajność połowów są wysokie, w niektórych rejonach rybacy muszą czekać nawet kilka miesięcy.
Wsparcie Rządowe i Wyzwania Gospodarcze
Jednym z największych problemów rybaków z Trabzonu są trudności z transferem dochodów zarobionych za granicą do Turcji. Ahmet Mutlu stwierdził, że rybacy mają trudności z przekazywaniem swoich dochodów do Turcji i że do rozwiązania tego problemu potrzebna jest pomoc państwa. „Nie mamy tam oddziału banku. Nasi rybacy przesyłają swoje dochody do Turcji na swój własny sposób. To poważny problem. Szukamy rynku indywidualnie, ale wsparcie i zapewnienie ze strony państwa jest koniecznością” – powiedział, dodając, że zachęty i wsparcie udzielane przez rząd odegrają ważną rolę w rozwiązaniu tego problemu.
Kolejnym wyzwaniem są wysokie ceny paliw i rosnące koszty. Koszty paliwa, z jakim muszą się mierzyć duże kutry rybackie, operujące na morzu przez długi czas, rosną wykładniczo, zwłaszcza że cena oleju napędowego sięga 50 TL za litr. Mutlu stwierdził, że wysokie koszty stanowią przeszkodę dla kontynuowania działalności przez łodzie i że można ją przezwyciężyć przy wsparciu państwa.
Wkład tureckich łodzi w zrównoważone rybołówstwo i gospodarkę
Tureckie łodzie rybackie kontynuują działalność na otwartym morzu w takich krajach jak Mauretania, Senegal, Oman i Sierra Leone. Choć statki te mają ogromne znaczenie dla zrównoważonego rozwoju mórz, wnoszą również znaczący wkład w gospodarkę Turcji. Przedstawiciele branży uważają, że odpowiednie wskazówki i wsparcie ze strony państwa są niezbędne, aby sektor rybołówstwa mógł funkcjonować sprawnie, i podkreślają, że działania te powinny być kontynuowane pomimo rosnących kosztów i trudności.
W rezultacie łodzie rybackie Trabzonu odgrywają istotną rolę nie tylko dla Turcji, ale i mórz całego świata. Działalność połowowa na otwartym morzu wnosi znaczący wkład w handel owocami morza w Turcji i wspiera lokalną gospodarkę. Jednakże wsparcie państwa ma ogromne znaczenie w pokonywaniu wyzwań stojących przed sektorem.