Chiny budują największy na świecie szklany most o długości 526 metrów

Chiny budują największy na świecie szklany most o długości 526 metrów
Chiny budują największy na świecie szklany most o długości 526 metrów

Nowy szklany most o długości 526 metrów, zbudowany w Chinach i obejmujący trzy wąwozy, jest największym na świecie. W ten sposób Chińska Republika Ludowa raz po raz pobiła swój własny rekord w tej dziedzinie.

Jednym z powodów, dla których Chińczycy budują szklane mosty, jest rozwodzenie się nad ludzkim lękiem przed wysokościami. Prawdę mówiąc, gdy w 2017 roku w Hunan w południowych Chinach otwarto najdłuższy i najwyższy szklany most na świecie, przechodniów słychać było, jakby most miał się zepsuć i trzeba było pokonać lęk wysokości, aby przejść się po 200-metrowym moście.

W tym kontekście udostępniono filmy przedstawiające zerwanie mostu, a most został zalany przez turystów. Następnie budowa mostów ze szkła stworzyła ważny zasób turystyczny. Do tego stopnia, że ​​według BBC w 2019 roku w kraju było około 2 szklanych mostów.

Jednak ostatni most, który przecina te trzy cieśniny, jest prawdziwym produktem architektoniczno-inżynierskim. Instytut Projektowania i Badań Architektury Uniwersytetu Zhejiang zbudował ten 526-metrowy most na terenie Trzech Klifów w dystrykcie Huangchuan w południowych Chinach i zarejestrował go jako Rekord Guinnessa (Rekord Guinnessa).

Szklany most, który jest zamontowany na czerwonej stali i znajduje się 201 metrów nad ziemią, jest na tyle mocny, że może bezpiecznie chodzić po nim jednocześnie 500 osób. Aby to udowodnić, przed wpuszczeniem zwiedzających przejechano czterotonową ciężarówkę terenową.

W ten sposób most został zbudowany nie tylko po to, aby z łatwością pokonywać nierówny teren z jednego miejsca do drugiego, ale także w celu przyciągnięcia turystów. Zdjęcia, które zostaną zrobione przez most, będą również zawierały wyjątkowe piękno. Z drugiej strony planowane jest zorganizowanie skoków na bungee oraz zajęć artystycznych na moście.

Źródło: China International Radio

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*