Według wstępnych ustaleń co najmniej 50 osób zginęło w wypadku, do którego doszło w regionie Tanganika w południowo-wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga, kiedy pociąg wykoleił się rano.
Jak poinformował Reuters, minister ds. humanitarnych Steve Mbikayi poinformował, że do wypadku doszło około trzeciej nad ranem w miejscowości Mayibaridi. Mbikayi stwierdził, że w wypadku zginęło co najmniej 50 osób, a 23 osoby zostały ranne i trafiły do szpitala.
W oświadczeniu złożonym na Twitterze minister powiedział: „W imieniu rządu składam kondolencje rodzinom osób, które zginęły w wypadku, oraz życzenia dla rannych”.
W Kongo tory kolejowe są słabo utrzymane, a większość lokomotyw pochodzi z lat 1960. Z tego powodu wypadki w transporcie kolejowym powodują poważne ofiary.
Bądź pierwszy i skomentuj