Kobieta niedowidząca nie może dostać Metrobusa z psem przewodnikiem

Kobieta niedowidząca nie może dostać się do Metrobusa z psem przewodnikiem: Wydarzenie, którego świadkiem był dobry obywatel Onur Yarar w bramkach metrobusu Söğütlüçeşme, ujawniło pojęcie DOBRY i ZŁY z całą jego nagością.

Na stacji metra Söğütlüçeşme zdumiewające było to, że niewidomej kobiecie nie wpuszczono do metra autobusu z psem przewodnikiem! W naszym społeczeństwie, w którym osobom niepełnosprawnym raczej przeszkadza się niż wspiera, nietolerancja wobec zwierzęcia, które prowadzi osobę niepełnosprawną, stworzyła poważny i brzydki obraz…

Incydent, którego świadkiem był dobroduszny obywatel imieniem Onur Yarar, przy bramkach kolei miejskiej Söğütlüçeşme, ujawnił koncepcję DOBRA i ZŁA w całej jego nagości.

Przeciwko ochroniarzowi, który nie chce wpuścić do metra niewidomej kobiety, bo ZŁO jest w ich duszach... PIES, który ma DOBRO w duszy i zapewnia niewidomej kobiecie przyjaźń, przyjaźń, towarzystwo i przewodnictwo .

I oczywiście bohater wydarzenia, Onur Yarar... Nie milczał w obliczu zdarzenia, którego był świadkiem, ale podzielił się swoim szczęściem, dotykając czyjegoś życia i usuwając ZŁE PRZESZKODY, które stawały na jego drodze kobieta z wadą wzroku i jej pies przewodnik w mediach społecznościowych z napisem „Czas odpoczęliśmy na zewnątrz, spóźniłam się na wizytę, ale było warto.” udostępniła…

Oto słowa Onura Yarara, bohatera wydarzenia:

Właśnie widziałem kobietę w metrze Söğütlüçeşme, której nie pozwolono przejść z psem przewodnikiem dla osób niedowidzących za kołowrotami. Do kołowrotków oczywiście wróciłem bez wsiadania do metrobusu. Ochrona mówi, że z psem nie można wsiąść do metra, więc zacząłem od powiedzenia: „Nie wiesz, pies przewodnik może nawet z łatwością wsiąść do samolotu”. 30-40 minut białego stołu, iett, ruch telefoniczny firmy ochroniarskiej, nadejście policji, kamery bezpieczeństwa skierowane na nas i wreszcie uzyskanie pozwolenia. Z tej okazji otworzyliśmy nowe możliwości w Metrobusie. Trochę było nam zimno na zewnątrz i spóźniłam się na wizytę, ale było warto...

Dziękuję Ci, dobroduszny człowieku, dziękuję za Twoją dobroć, człowieczeństwo i postawę wobec zła...

Tak naprawdę wszyscy możemy być jak Onur Yarar. Potrafimy odróżnić dobro od ZŁA i wesprzeć człowieka. Albo chociaż zamiast być ZŁYM, możemy szanować przyjaźń, towarzystwo i psa przewodnika osoby niepełnosprawnej, nie oczekując niczego w zamian!

Źródło: www.ajanimo.com

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*