Galip Uzuncanin Mudanya Train Travel Memories

Wspomnienia z podróży pociągiem Mudanya doktora Galip Uzunca
Drugi świadek, poeta dr. Co Galip Uzunca Bey (ur. 1922) powiedział o swojej podróży do Mudanya – przed pociągiem Mudanya i swoich wspomnieniach z pociągu:
Przed pociągiem linia Bursa-Mudanya
„Należę do jednej z dobrze ugruntowanych rodzin w Bursie. Mój przodek, Murat Hüdâvendigar
Przybyli do Bursy w ramach drugiej co do wielkości migracji tureckiej w tym okresie. Jak wiadomo, pierwsze większe migracje Turków miały miejsce w okresie Orhangazi po podboju.
Według tego, co powiedział mój dziadek Ali Uzun, który zmarł w 1935 roku w wieku 80 lat, obszar pomiędzy Bursą a Mudanya był obszarem leśnym 150 lat temu. Zimą z ziemi spada 2.5-3 metry śniegu przez co najmniej 3 miesiące.
W tym regionie myśliwi zimą polują na jelenie. Dna drzew stały się schronieniem dla jeleni walczących o przetrwanie pod 3-metrową warstwą śniegu. Jelenie; Swoim oddechem topią śnieg u podnóża drzew i tworzą dla siebie przestrzenie do życia, w których pozostają uwięzieni, dopóki śnieg nie zacznie się podnosić. Myśliwi nie przegapiliby okazji, aby złapać je żywcem: grupy pięciu lub sześciu myśliwych zbliżały się do drzew, przy których uwięziono jelenie, spacerując po śniegu ze specjalnymi bloczkami na nogach i korzystając ze specjalnych drabinek linowych. Podczas gdy dwie osoby z grupy schodziły po drabince sznurowej na dół drzewa, pozostali trzymali drabinę powyżej, aby móc złapać jelenia żywcem i go wyciągnąć.”
Transport między Mudanya i Bursa
„Po raz kolejny opowiadam historię mojego dziadka. W tamtym czasie między Bursą a Mudanya nie było żadnych pojazdów silnikowych, a linia kolejowa Mudanya nie była jeszcze zbudowana. Młodzi ludzie, którzy tak jak mój dziadek aspirowali do transportu, mieli po dwa osły kukurydziane. (Te osły nazywano osłami egipskimi, ponieważ były rasą sprowadzoną z Egiptu.) Rano opuszczali dom na jednym z osłów i ruszali w drogę, zmieniając osły w połowie drogi (w Bademli) i kontynuując podróż aż do Mudanya.
W południe wrócili do Bursy, zabierając jednego z pasażerów promu na osiołku, a drugiego sami. W ten sposób wykonywali przeciętną 6-godzinną pracę związaną z transportem osłów.
Podobnie właściciele powozów konnych przebierali się i odpoczywali konie na rampie Bademli. Tymczasem w Bademli obudzono śpiących i powiedzieli: „Obudźcie się, dotarliśmy do Bademli.” Z czasem to zdanie stało się idiomem i było używane w odniesieniu do tych, którzy nie słuchali dobrze swoich rozmówców.
Tak naprawdę w tym czasie z naszej 70-tysięcznej ludności prowincji mieszkało zaledwie ok. 30 tys. w centrum, większość zaś na wsiach.
W dniu 18 czerwca 1892 r. sułtan II. Za panowania Abdulhamida, kiedy na mocy specjalnego dekretu oddano do użytku pociąg Mudanya, obszar pomiędzy Bursą a Mudanya został przekształcony w winnicę-ogrod, którą ludzie mogli uprawiać. Aby zapewnić paliwo dla pociągu, splądrowano okoliczne lasy. Oczywiście, węgiel kamienny nie był wówczas jeszcze znany.”
Pociąg Mudanya we wspomnieniach:
„-Pamiętam też ten słynny pociąg Mudanya. Jego szyny były węższe niż normalne pociągi. Okna wagonów były zamykane zimą i otwierane latem, przypominając tramwaje w Stambule. Wiele lat później, w latach 1967-68, będąc we Francji, widziałem pociąg zbudowany w tym samym okresie, kursujący na 40-kilometrowej trasie pomiędzy Bordeaux a Bordeaulese. Bazując na opinii jaką uzyskałem na podstawie informacji dostarczonych przez moich francuskich kolegów oraz wynikach moich badań encyklopedycznych, zdałem sobie sprawę, że pociągi te budowane były przez tę samą firmę w tych samych terminach.
W tym kontekście również chciałbym to wyrazić. Pomiędzy Bordeaux a Bordeaule znajduje się doskonała autostrada i rzeka Garon, po której z łatwością mogą poruszać się nawet duże statki towarowe. Mimo to pociąg w tamtych latach nadal kursował. Niestety dla nas pociąg został usunięty w 1948 roku, pozostawiając po sobie niezapomniane wspomnienia.
Prędkość pociągu Mudanya nie była zbyt duża, czasami z 5-6 wagonami, czasami z 15-16 wagonami, jechał każdego ranka z Bursy do Mudanya i wracał z Mudanya do Bursy wieczorem.
Gdy jechało 15-16 wagonów, gdy pociąg zwalniał na zboczu Tepedevrent, zdarzało się, że pasażerowie wyskakiwali z pociągu, kradli arbuzy z pobliskich pól i wracali do pociągu.
Przed wybudowaniem kanału Równina Bursa była często zalewana w miesiącach zimowych. Dzisiejsza dzielnica Hürriyet, Soğukkuyu i farma Paşa praktycznie zamieniłyby się w jezioro. Taka sytuacja czasami trwała 3-5 dni, czasami tydzień lub dziesięć dni, w zależności od opadów. Oczywiście w międzyczasie odwołane zostaną także połączenia kolejowe. W tamtych czasach połączenia autobusowe nie były zbyt popularne. Zwłaszcza o linii Bursa-Yalova nawet nie wspomniano.
Wreszcie w latach 1930–32 zbudowano kanał wzdłuż mostu Nilüfer i trasy Yunuseli, co zapobiegło powodziom i zapewniło nieprzerwane funkcjonowanie pociągów.
Podróż pociągiem Mudanya czasami trwała 1.5 godziny, czasami 2.5 godziny, ale przyjemność z podróży była zupełnie inna, nigdy jej nie zapomnę.

Źródło: timeoutbursa.blogspot.com

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*