Sakarya High Speed ​​Train Underpass daje mieszkańcom ciężkie czasy

pociąg kolei dużych prędkości w Sakaryi zapewnia wieśniakom trudne chwile
pociąg kolei dużych prędkości w Sakaryi zapewnia wieśniakom trudne chwile

Przejście podziemne szybkiej kolei Sakarya daje wieśniakom ciężkie chwile: Przejście podziemne, które zostało zbudowane w ramach prac nad linią szybkiej kolei w budowie w dystrykcie Pamukova w Sakaryi, jest wypełnione wodą.

Przejście podziemne, które zostało zbudowane w ramach prac linii kolei dużych prędkości w dzielnicy Pamukova na Sakaryi, zostało wypełnione wodą. Mieszkańcy okolicznych wsi zaczęli szukać różnych sposobów dostania się do swoich ogrodów i pól.

Mieszkańcy wioski Oruçlu w dystrykcie Pamukova powiedzieli, że mieli trudności z dotarciem do terenów rolniczych z powodu prac nad projektem kolei dużych prędkości, który trwał od 1.5 roku. Mieszkańcy wsi, którzy napotkali przejście podziemne wypełnione wodą, aby przejść na pola uprawne, wyjaśnili, że ich dwa traktory próbujące przejechać przez wodę w przejściu podziemnym zawiodły i wydali około 8 tys. TL na ich naprawę.

Naczelnik wioski Oruçlu, Ali Çanak, stwierdził, że przełęcz, która łączy wioskę z terenami rolniczymi, jest wypełniona wodą latem i zimą od ponad roku i powiedział: „Woda gromadzi się w przejściu podziemnym na głębokości 1-1.5 metrów . Mimo, że wodę nagromadzoną w przejściu podziemnym odprowadzamy silnikami wodnymi, to w ciągu 2 dni ponownie napełnia się ono wodą. Mamy trudności z wyjazdem na nasze pola uprawne latem i zimą. Rok temu złożyłem petycję do Ministerstwa. Niestety nie znaleźliśmy rozwiązania naszego problemu. Jesteśmy zdezorientowani, do kogo i gdzie się zwrócić, czekamy na rozwiązanie bezsilnego problemu” – powiedział.

Mieszkańcy wioski, którzy musieli przejść przez przejście podziemne o głębokości 500 metrów, aby przejść do około 2 dekarów gruntów rolnych, twierdzili, że byli ofiarami prac związanych z projektem kolei dużych prędkości, a firmy wykonawcze, które wykonały tę pracę, nigdy myśleli o sobie.

Bądź pierwszy i skomentuj

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


*