Pociągi zatrzymały się w całym kraju z powodu jednodniowego strajku ostrzegawczego pracowników kolei w Belgii.
Strajk, który zwołali związkowcy, argumentując, że rządowy plan restrukturyzacji spółek kolejowych doprowadzi do utraty nabytych praw i pogorszenia warunków pracy, dotknął także pociągi dużych prędkości z Brukseli do stolic, takich jak Paryż, Londyn i Amsterdam.
W związku ze strajkiem, którego frekwencja została ogłoszona na poziomie 90 proc. w sektorze kolejowym, przed wjazdami do metropolii, takich jak Bruksela i Antwerpia, ustawiały się długie kolejki pojazdów.
Minister robót publicznych Paul Magnette ostrzegł, że strajk pociąga za sobą poważne koszty dla belgijskiej gospodarki i zaprosił związki zawodowe na spotkanie 5 października w celu renegocjacji planu restrukturyzacji różnych spółek kolejowych objętych programem koalicji rządowej.
Źródło: AA
Bądź pierwszy i skomentuj